Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Szczęście zawsze zaczyna się od marzeń;) Zazdrośnice cz. XXII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-08-25, 18:24   #1072
crozee
Zakorzenienie
 
Avatar crozee
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 643
Dot.: Szczęście zawsze zaczyna się od marzeń;) Zazdrośnice cz. XXII

Cytat:
Napisane przez cynamonowaania Pokaż wiadomość
OlkaR "A pierścionek jest taką namiastką gwarancji. Przynajmniej ze strony mężczyzny."
A to nie zawsze Mój najlepszy kumpel dał swojej dziewczynie pierścionek bo mu jęczała od 4 lat o zaręczynach. Wcale nie dla namiastki gwarancji :P

Co do obrączek się zgodzę, że rzeczywiście są znakiem zawartego małżeństwa. Ale nie każdy je nosi. Znam kilka małżeństw które są bardzo udane a jednak jedna ze stron(zazwyczaj facet) nie nosi obrączki i nie wpływa to przynajmniej z mojego punktu widzenia jakos negatywnie na ich wspólne życie.

Hmm... czy żadna z Was nie rzuciła nigdy na wiatr słów- "będę z Tobą do końca życia" czy coś w tym stylu? Miłość czasami mija... Albo pojawia się nowe uczuci do kogoś innego. Na pewno nie jestem jedyną osobą, której wydawało się że będzie z kimś na zawsze z życie przyniosło jej coś innego?
no oczywiscie, ze obowiazkiem malzenstwa nie jest noszenie obraczek, a jedynie jego symbolem. moja przyszla tesciowa nie nosi, bo zwyczajnie jest uczulona. ludzie nosza na prawej, lewej rece, jak im wygodnie, albo nie nosza wcale. ale to symbol małzentwa.
dlatego dziwnie patrze na ewenementy w stylu dziewczyna z chlopakiem chodza ze soba rok, dwa i wymieniaja sie obraczkami. szanuje, ze dla nich to jest symbol zwiazku, ale dla mnie obraczki powinno sie zakladac tylko podczas przysiegi małzenkiej, a nie tak 'na niby'
__________________
A & Z
"miłość się wreszcie stała ciałem, które chce trzymać nas za rękę"
crozee jest offline Zgłoś do moderatora