[Maja102]

Napisane przez Polly_

eeee..nie wiem o co mi chodzi..chyba chcę byc facetem..w sensie pedałem ..moze ja juz sobie pójdę

ale chyba o to mi chodzi ,ze kobieta jest raczej stroną bzykaną niz bzykającą...bo yyyy...bo nie ma bzykadła

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

a frekfencja wzrasta

Polly_z_ogonkiem, przeciez Ty MASZ ogonek!
Już wiem, skąd ten nick!

Napisane przez skarbiatko

gdzieeeee,nie idź nigdzie...

tak myślałam,że o to Ciebie właśnie chodzi ,otóż informuję Cię że mozesz sobie kupić bzykadło w wiadomym sklepie jak uważasz że Twoja własna karola to za mało ,i nie da się nią bzykać-dopina się toto bzykadło i bzyka do woli

ps,ja nie mam ale widziałam

ale ze sztucznego wrażeń nie ma

Napisane przez Polly_

karola?
niby masz rację...ale dopinane bzykadło to jednak nie to samo co własne chociaz....mozna by tak spróbowac jak to sie za dzieciaka bawiło

w co Ty się bawiłaś???