Dot.: Będzie z każdej dobra żona, chociaż równo nawiedzona - Panny Młode 2011, cz. 23
Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii
 my tak z mamą kiedyś na pkp w poznaniu spałyśmy  miałyśmy jakieś kartony obok, po sokach, puszki po orzeszkach i nam pani sprzątająca je zmiotła sprzed nosa 
|
to my spalismy na lawkach tylko bo wyjsc z lotniska juz sie nie dalo, bo bylismy na strefie bezclowej czy jak to tam sie nazywa, kupilismy sobie po najdrozszej kanapce bo wychodzilo chyba po 20 zl i na troche poszlismy na neta powiedziec naszym rodzinkom o opoznieniu a potem sru spac i czekac...
|