|
Re: Dobre maniery
Do Cheetah. Miła Cheet. Logiczne jest, że Twoi Rodzice odwiedzając Was, chcą "pobyć" z Wami i "pozałatwiać" własne potrzeby np zakupy, koncert, spektakl teatralny. Jednakże...dużym okazaniem poszanowania, jak też podtrzymania "więzi" Całej, Nowej Rodziny, wskazane jest, by od czasu do czasu, Twoi Rodzice spotkali się z teściami. Oprócz okazania sobie wzajemnego poszanowania i sympatii, utrwala się i pogł ebia więzi rodzinne. Właśnie z uwagi na odległość dzielącą obydwie Rodziny. Twoi Teściowie mają prawo do urazy. Mało. Mogą poczuć się "odrzuceni", "nie zaakceptowani" przez Twoją Rodzinę. A przecież miło jest mieć "dwie Mamy i Ojców". Zapewniam Cię, że taka więż procentuje nawet dla Was młodych. A w szególności odczujesz to Ty. Ta "uraza" nie przeniesie się na Twoją osobę. Często tak właśnie bywa. W moim mniemaniu, dobrze byłoby gdybyś zaaranżowała np wspólną kolacje.
Czy goście winni poszukiwać gospodarzy?? To wielkie nieporozumienie. Gospodarze, zapraszając oczekują na gości mniej więcej w stylu opisanym w " dobrych manierach", z poprawka na łączącą wzajemnie zażyłość. Wtedy obydwoje gospodarze witają Gości. Etykieta jest mniej "sztywna".
Chyba że, odwiedzający przychodzą bez uprzedzenia. Mogą wówczas stać się nawet intruzami. Gospodarze mają prawo być zmęczeni, mogą pragnąć odpoczynku. I taka nie zapowiedziana wizyta staje się utrapieniem. Generalnie z rzadka obecnie dochodzi do spotkań nie zapowiedzianuch. I Gospodarze winni okazać wszystkie "dobre maniery" wynikajace z zaproszenia. Pozdrawiam Vulgata
|