[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez hihi

Teraz jak wezmę prochy to mogę stać prosto i iść do roboty, a wcześniej konałam zwijając się na łóżku...

A w to, że po pierwszym dziecku przejdzie nigdy nie uwierzę. Moja mama miała trójkę i nie przeszło wcale.

Moja mama to po 50 sama zaczela twierdzic ze po dziecku przejdzie, ze w ogole po dzieku to cudownie mi tarczyca ozdrowieje, ze w ogole to ja jajnikow chorych miec nie bede i na pewno schudne ("No patrz, jak X. pieknie schudla po dziecku" ta, po dziecku, ja wiem jak ona po dziecku schudla)
Co prawda chyba zapomniala ze jej po zadnej ciazy nie przeszlo i meczyla sie z tym do 50, widocznie menopauza zaciera kobietom pamiec :P