2006-06-26, 07:28
|
#423
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: dretwienie rak
Witajcie, słonka moje kochane!!! Tęskniłyście?
Wreszcie mam wakacje i więcej czasu. Wypchnęłam dzieciaki w świat ze świadectwami, odbyłam męczące Rady Pedagogiczne, wypełniłam tony nikomu niepotrzebnych papierzysk, naspotykałam się z rodzicami i... wreszcie dwumiesięczna wolność.
Widzę, że tu się u nas sporo działo. Nowe osoby, nowe problemy. A wchodząc tu, już się bałam, że nasz wątek umarł śmiercią naturalną. Ale nie!!!
U mnie, jeżeli chodzi o dolegliwości, to jako tako- wczoraj znów bardzo bolały mnie ręce i w nocy obudziłam się "bez nadgarstka". A dziś bolą mnie kości (?) w biodrach. Cóż, tego jeszcze nie miałam.
Pewnie tak odreagowuję zakończeniowoszkolny stres.
Właśnie latam pomiędzy walizkami, bo jutro, tzn. we wtorek wyjeżdżam na 10 dni do Chorwacji. Oczywiście, jak to ja, już się nakręcam: czy dobrze robię, jadąc w takie upały, jak zniosę 20-godzinną podróż, czy aby mnie tam nie dopadnie i co ja wtedy zrobię w tym obcym kraju. Nie ma to jak umiejętność cieszenia się wakacjami i wypoczynkiem.
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym.
Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność.
Mój wirtualny psiurek - Mundek http://dajmudom.pl/futro.php?id=1210
|
|
|