Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
Napisane przez dudipopka
ja nie lubie chodzić na niedzielne obiadki do teściowej,ona jakoś dziwacznie gotuje uwaga w niedziele są zazwyczaj ziemniaki i mięso w ciemnym sosie ,co niedziela ciemny sos i nieważne czy to karkowka czy pałki z kurczaka wszystko aż pływa w ciemnym sosie 
poza tym ma kobita uroczą cechę ..kupuje mieso w lidlu co ma etykietę -30% czyli pod koniec terminu ważności i zamraża..naprawde nie mam ochoty jeść mięsa co ma date przydatności czerwiec a jem w sierpniu(nie mowiąc ze mam to dac dziecku)
zrobilam farsz do pierogow na jutro więc zostanie tylko lepienie
|
haha niezła ta Twoja teściowa nienawidzę sosów do mięsa, nawet robić ich nie potrafie. a z tym mięsem to jej patent na oszczędzanie czy jak
|