2010-08-28, 20:43
|
#1733
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
|
Dot.: Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać - cz. VI
Cytat:
Napisane przez Gregorynka
No a jak Cię stanik uwiera to też się szamoczesz,drapiesz i wyrywasz z niego, prawda?
Może on był poprostu pierwszy raz na smyczy i nie wiedział jeszcze o co chodzi 
---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------
Cysia waxa nie tsza koniecznie w turban. Leżysz sobie w wannie z workiem na głowie foliowym i na to samo wychodzi, a odżywka działa. Tak mi moja fryzjerka powiedziała,bo ja nie mam czasu biegać po domu własnie z turbanem na glowie.
|
no niby tak 
ej, dziewczyny, powiedzcie mi jak to jest z tym trzymaniem psa przy budzie? Bo u mnie pies przez prawie cały rok biega sobie po dość sporym trawniku, wokół domu oprócz tego jest brany na spacery. ALE teraz zaczyna sie sezon deszczu i.. i nasz pieso uwielbia się taplać w błocie i ocierać się o ściany.. Przez to mamy całą klatkę schodową i wnękę (cos jak klatka schodowa tylko na zewnątrz) w błocie.. I tak jest czasem przypinany do budy (teraz akurat nie, bo ściany wyglądają jak wyglądają, wiec nie ma sensu, niech sobie brudzi, a co ale my te ściany odświeżamy średnio raz na 2-3 miesiące, własnie przez piesa i jak są świeżo pomalowane, to jest przypinany. I powiedzcie, co ile go spuszczać z tej smyczy (bo to nawet nie jest łańcuch )? Bo sie głupek nie załatwi przy budzie, chociaż ma trawnik wokół i trzyma i piszczy.. I co ile na spacer, skoro nie może się wybiegać, jak zwykle?
__________________
"from delusion lead me to the truth.."
mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się 
|
|
|