2006-06-27, 09:32
|
#133
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 608
|
Dot.: Dokuczają mi bo jestem... chuda!!
Witam Was Zdaje się, że jeszcze nie udzielałam się w tym wątku, więc czas najwyższy przyłączyć się do pokrewnych dusz 
Zawsze byłam chudzinką, podobnie jak kiedyś moja mama - to rodzinne i nic na to nie poradzę. Jem tyle, ile trzeba, w tym wiele tuczących potraw, ale Wy najlepiej wiecie, że z przemianą materii się nie wygra 
Od jakiegoś czasu coraz częściej postrzegam swoją figurę jako ładną, choć równie częste są momenty, gdy patrzeć na siebie nie mogę. Najbardziej nie lubię moich rąk - od łokcia do ramienia (to było również największym kompleksem mojej mamy , a teraz ma bardzo ładne ręce, więc to mnie pociesza ).
Na uwagi otoczenia już się chyba uodporniłam (może dlatego, że nie zdarzają się zbyt często i nie są bardzo uszczypliwe).
Przyłączę się do Karolcy - żeby nie czuła się osamotniona - i załączę zdjęcie.
PS. Czy Wam też tak ogromną radość sprawia moment, w którym idziecie do sklepu, bierzecie coś do przymierzenia i okazuje się, że jest za małe? Kiedyś mi się to nie zdarzało (wszystko było - oczywiście - za duże) i pierwszy raz, gdy przymierzyłam za ciasne spodnie, pamiętam do dziś
__________________
Que las palabras vienen y se van. Y yo soy como soy en realidad. Quiero vivir a mi manera.
|
|
|