2004-09-09, 14:38
|
#12
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 221
|
Re: niedziela bez zakupów
Nie robię zakupów w wee-end, z zasady. Co nie znaczy, że wszyscy mają tak postepować. Obserwuję raczej, że wykształcił sie u nas zwyczaj spedzania z rodziną popołudnia sobotniego i niedzielnego w centrum handlowym (Pan ogląda wiertarki, Pani ciuszki i kosmetyki, dziecko zabawki - nawet czasem sie pobawi). Ale muszę przyznać, że również w awaryjnych sytuacjach robie zakupy w niedzielę.
Z drugiej strony -zwykłego pracownika- niezwylke cieszę się, że mam wolne week-endy i mogę je sama zaplanować. I wcale nie cieszą mnie takie chwile kiedy muszę ("Pan każe - sługa musi skąpał sie diabeł po szyję" ) pracować w te wolne dni. Nawet za podwójną stawkę lub wolne innego dnia w tygodniu. I nie zazdroszczę tym, którzy pracują w sobotę, niedzielę zwłaszcza pod presją, że są kolejki innych na ich miejsce.
A publiczne wypowiedzi, że trzeba będzie zwalniać ludzi to bardzo wredna próba wywarcia presji na opinię publiczną. Wszyscy wiemy, że o pracę jest niezwykle ciężko. A kto chce udarzyć psa...... resztę znamy, w sprawie pracy też.
|
|
|