2010-09-01, 09:15
|
#1245
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
Napisane przez effie22
Wiesz co sama nawet nie wiem bo jak mój mały miał pół roku to wsadziłam go w chodzik albo w kojec i był spokój. a teraz to już mały chce żebym z nim pograła w piłke, albo jak ja coś smaże to on mi mówi, że idzie dada i otwiera drzwi i ucieka mi na piętro. po schodach już pędem leci. Tobie mała nigdzie nie ucieknie. Ale też moge go już na chwile zostawic samego i zejśc po coś do piwnicy. Teraz jest na etapie oglądania bajek i cały dzień leci mini mini  i biada jak mu ktoś przełączy to jest dopiero hałas. Tylko, że mojemu małemu da sie niektóre rzeczy wytłumaczyć. Np mówie, że idziemy do łazienki bo mama będzie robić myju myju czy będzie gotować pyry  to mały idzie i nie ma dyskusji.
|
to w sumie nie wiadomo kiedy lżej ale mi się wydaje, że jak dziecko jest starsze, to powinno być lżej , bo właśnie- obejrzy bajkę, zabawi się czymś, pójdzie się na spacerek. a tak to owszem, idę na spacer, ale mała niekiedy bręczy i muszę ją wziąść na łapy
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk
Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat
|
|
|