2010-09-03, 22:17
|
#14
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
Jak stare przysłowie rzecze: "musi to na Rusi, a w Polsce jak kto chce" .
I coś w tym faktycznie jest. Jeżeli ktoś odczuwa potrzebę posiadania tychże dzieł na półce, bo "wypada" to proszę bardzo. Jeżeli ktoś odczuwa potrzebę ich posiadania, bo mu się np. podobały i dostrzega w nich polskość z krwi i kości to jeszcze lepiej .
Dla mnie jednak książka = przyjemność, rozrywka, wiedza, a nie mebel. Zazwyczaj, kiedy widzę u kogoś zbiory niby skórzanych ksiąg ze złotymi literkami, to jestem w stanie się założyć o stówkę, że nieczytane ani raz . No nie wiem... takie przeczucie mnie ogarnia.
Dogłębnie zgadzam się z tym, co powiedziała cava. Do pewnej literatury trzeba dojrzeć. Ja też niedawno wróciłam do Pana Tadeusza (po 10 latach od przerabiania go w szkole) i seryjnie się zachwyciłam tym kunsztem i słowem pisanym. W liceum przebrnięcie przez ten trzynastozgłoskowiec był dla mnie katorgą. Nie wspomnę już jak dobrze mi się teraz wraca do klasyki polskiej poezji.
|
|
|