[lumiaa]

hej wszystkim, i ogrmonie dziekuje za zainteresowanie...nadak sie zastanawiam nad imieniem...macie rację - to musi byc imie dla wielkiego psa bo to troche smieszne wołac na wielkiego Malamuta puszekokruszek - na tym etapie jego wzrostu jest poprostu ślicznym Buziakiem,,,a jak będzie ogromny? hm dalej szukam...chceżeby to było jego IMIĘ dźwięczne i krótkie, ale żaden Azor czy w tym stylu..usmiałam sie czytając historie o przesadzaniu kwiatków...ale nie zdiwiło mnie to nawet zbytnio... to pewie dlatego że ponoc ulubionym zajęciem malamutów po bieganiu jest robienie podkopów na jednej z fachowych stron hodowców znalazłam takie zdjęcie: a i apropos oczu...mamusia mego maleństwa ma oczy w kolorze ...piwa...o przepraszam to niefachowe...migdałowe sa obłędne...