Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-09-06, 22:52   #704
54474cdcbeee49f0adfc9454abf56792ac8ff3d6_5d51ef966c16e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 84
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21909574]skończę to opakowanie i pójdę po inne pigułki... bo w takim tempie pożerania tylu słodkich kalorii, już wkrótce będę wyglądać jak pulpet. [/QUOTE]


tak coś na wykładach w szpitalu lekarze nam wspominali, że pigułkę dobiera się do masy ciała, zawartości tłuszczu i chyba jego rozłożenia w ciele (może o typy sylwetki im chodziło, bo od tego czasem zależy gospodarka hormonalna), ogólnego stanu zdrowia itd. ale średnio słuchałam, bo było tak zimno na poddaszu, gdzie jest sala wykładowa, że zastanawiałam się jak nie zamarznąć
czyli w naszych realiach próby i błędy

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość
Wczoraj Malvina wszamala marchew-ziemniak bez grymaszenia i chyba marchew ja uczulila (wczesniej jadla samego kartofla).
Na pupie wyskoczyly jej czerwone plamy jak odpazenia. Dzisiaj juz sa mniejsze.

To co ja mam robic z ta marchewka babeczki? Odczekac i znowu dawac? To jej naprawde smakowalo i tolerowala ja tak samo jak moje mleko...a tu jakies jaja..

może tylko dla spróbowania, czy to marchew była? samą ją podać, może to nie od warzywa problem był
54474cdcbeee49f0adfc9454abf56792ac8ff3d6_5d51ef966c16e jest offline Zgłoś do moderatora