[smileofangel]

Napisane przez xyzgirl

no ja też mam ten problem ja mam 164 cm i waże 57 a uda to mam straszne wyglądam przez to strasznie nabita wszystko mi wchodzi w te uda i tyłek ale brak mi mobilizacji aby to zmienić tyle razy próbowałąm i kończy się zawsze na 2 tygodniu walki z tymi udami ( ma ktoś na to recepte jak znaleźć mobilizacje! nawet się wstydze ubrać spodenki nie mówiąc o stroju

wiesz wg mnie to indywidualna sprawa ale diete przede wszystkim (diete czy treningi) zawsze zaczynaja sie w glowie ja mam np kolezanke ktora jest okraglutka i jej z tym dobrze zawsze odchudza sie 'od poniedizalku' caly dzien gloduje i na wieczor sie naje i po diecie takze ona np nie wiem czy w ogole jest w stanie schudnac... czy cwiczyc watpie... sa rozne sposoby motywacji czasem ktos nam musi dowalic w stylu 'ale gruba jestes' czy 'chyba przytylas' czasem samo sie rodzi mnie zmotywowala DC chcialam juz od dawna schudnac a jak wydalam na nia 300zł to stwierdzilam ze to troche za duzo zeby zaprzepascic