Dot.: 3trymestr już nam leci,rosną brzuszki a w nich dzieci-mamy listopadowo-grudniow
Beata_Batumi, odpowiadam. Chodzi o to, że te kaloryfery to akurat najmniej istotna kwestia, mogą spokojnie poczekać do przyszłego roku, jak będę mogła małego zabrać gdzieś na parę dni. A teraz oboje wąchamy farbę olejną.
Nie wychodzę, bo choruję na nerwicę lękową. Walczyłam z tym wiele lat, niestety średnio skutecznie. Po urodzeniu dziecka zamierzam do tej walki wrócić, ale teraz - w ciąży - nie chcę się stresować.
---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------
Mallinka, biały. Chodzi o to, że te kaloryfery chyba nie były malowane ze 20 lat i zaczęły kropeczki rdzy się pokazywać. Moim zdaniem rok różnicy już by nic nie zmienił, ale mąż uparty.
|