|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
no pomyłam i poskładałam pranie.
zaraz jak Tż wstanie to lecimy do marketu przy nas po buły i fileta z kurczaka, bo tortille zrobię. tzn buły to na śniadanie, tortilla obiad .fileta w sumie mam, ale zamrożonego, to zostawię na obiad w tygodniu. muszę mięsne zapasy porobić. i tak nam te filety starczyły na mega długo, także stwierdzam, że pomysł z mięsem bardzo udany jest a wątróbkę mam do dziś w zamrażalce
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk
Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat
|