Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rocznik 92' czyli Leśne Dzbany coraz bliżej matury!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-09-12, 12:52   #108
niby nic
Zakorzenienie
 
Avatar niby nic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 403
Dot.: Rocznik 92' czyli Leśne Dzbany coraz bliżej matury!

Cytat:
Napisane przez Kredzia_ Pokaż wiadomość
nie jestesmy zolzy, tylko jest wiele takich jak Ty co przychodza wcinaja sie w watek, pisza ze 92 pogadaja jeden dzien a jutro juz ich nie ma ;]
No ale jakby nie było to każda jakoś zaczynała, jak tutaj przyszła to też najpierw musiała napisac pierwszy post

Cytat:
Napisane przez oluskaaa922 Pokaż wiadomość
generalnie odzywa sie do mnie czesto, piszemy... ale jest tak dziwnie... nie zaproponuje spotkania i wgl.. byl u mnie w domu wczoraj i dzisiaj, bo jego mama go przyslala po cos do mojej , poznal moja mame i zrobil na niej bdb wrazenie.. no ale w sumie to tylko wpadl i wypadl.. mialam teraz remont w pokoju i o tym wiedzial, to powiedzial tylko, ze mam bardzo ladny pokoj i cos gadali ogolnie z moja mama o malowaniu.. dzisiaj mnie widzial na miescie rano i jak po poludniu wpadl, to pierwsze co, to powiedzial, ze mam bardzo fajne buty i ladnie mi w upietych wlosach.. ale generalnie stoimy w miejscu..;/ nie wiem, on zgrywa cwaniaka, po alko jest odwazny i a to sie przytuli, a to cos powie odwazniejszego.. ale tak to mam wrazenie, ze sie boi... i nie wiem, albo on sie naprawde bawi, albo uwaza, ze ja sie bawie (ma powody, zeby tak pomyslec) i nie chce zwiazku, bo mu mowilam kiedys, ze nie chce chlopaka...no nie wiem co robić..;/ niedlugo studia sie zaczna, wiec on zostanie tutaj sam, bo jego kumpel, a brat ciot. mojej kolezanki wyjezdza stad, takze super..
No to dziwnie trochea Ty się jakoś pierwsza odezwałaś do niego po tej Twojej 18? ja myśle, ze mu zalezy, bo zaprosił Cie na wesele, z jednego wesela się urwał zeby przyjsc na Twoja impreze, przyjechał wtedy jak po niego zadzwoniłaś może teraz czas na jakiś Twój krok, żebyś jakoś subtelnie pokazała, ze Ci zalezy.

Cytat:
Napisane przez EMdz Pokaż wiadomość
elo

fajnie było wczoraj ;d wynajeli sobie kucharzy/kelnerów, oni tam obsługiwali i 1 był mrr ;d ale mam straaaaaaszny katar :/
Szkoda EMdz, ze nie wiem o czym mówisz :p



Kongo, jaka akcja gratki, ze wkoncu odwazyłaś mu się powiedzieć co czujesz
__________________
Can we pretend that airplanes in the night sky are like shooting stars
I could really use a wish right now..


niby nic jest offline Zgłoś do moderatora