Dot.: Wasze opisy GG, część XXI
-Te Twoje zielone oczy są przepiękne.
-Szkoda, że tym spojrzeniem nie potrafiłam Ci zatrzymać.
Myślałam, że te wszystkie obietnice to na serio.
Ała. Mówiłeś, że to nie będzie bolało!
W takim razie chyba nikt Cię nigdy nie zranił.
Jeszcze jeden raz mieć stuprocentową pewność, że Ci zależy.
Pozory mylą. To dobrze, bo wyglądasz na kompletnego kretyna.
Wybaczyłam.
Chyba niepotrzebnie.
Dać Ci drugą szansę, przeżyć jeszcze raz te piękne chwilę i potem cierpieć.?
Czy może od razu powiedzieć 'spie*rdalaj' i cierpieć tak samo.?
Chyba to drugie rozwiązanie jest odpowiednie. Przynajmniej zostanę usatysfakcjonowana. Nie lubię ranić, ale zemsta jest taka słodka.
Zawsze byłam spokojną dziewczynką.
Zawsze byłam pilną uczennicą.
Zawsze słuchałam rodziców.
Pojawiłeś się Ty.
A Ja zmieniłam się na niegrzeczną, chamską, pyskatą idiotkę.
Zobacz jaki masz na mnie wpływ zrozum. Kocham Cię.
|