[AnulaPPP]

Napisane przez Alexandraa

No widzisz, jestem jedyna.

jedyna taka moja Alexa

Napisane przez wiewioora1

Kolor w sumie taki nie mój ale pazurki
naprawdę!!!

dziękuję ślicznie

Napisane przez Sieciunia

kolor mi sie nie podoba, ale jestem pod wrazenia jak pieknie rowno wymaowalas przy skorkach jak Ty to robisz

dzięki dużo zależy od konsystencji lakieru i pędzelka oczywiście. Po prostu trzeba delikatnie manewrować pędzelkiem a nie chlastać byle jak robię większą krople troszke nad skórkami i "przesuwam" ją w kierunku skórek do takiej odległości jak mi pasuje
nie podoba mi się taki spory odstęp od skórek tylko minimalny, ale to nie każdym lakierem mi się udaje, więc czasem jest mniejszy czasem większy. Nieraz mi się uda prawie przy samych skórkach nie brudząc ich, ale to już musi mi chyba pędzelek super podpasować

Napisane przez Eve21

Ja też nie przepadam za tym kolorkiem, jeszcze przy moich bladych rękach wygląda be... Ale na twoich jest super, cudowne te twoje paznokcie Aniu!

dziękuję

Napisane przez Alexandraa

Właśnie, ja też chciałabym to wiedzieć.

czytaj wyżej

Napisane przez Hosenka*

Też mam ten lakier Jest śliczny. Jak dla mnie on jest ciemno szary z purpurowym połyskiem - trudno to pokazać na zdjęciach.

Aniu: te Twoje pazury

mi też się podoba nawet poleciłam wczesniej zaglądnięcie na Twojego bloga żeby chętne mogły zobaczyć jeszcze inne wydanie tego lakieru - dobrze Ci to wyszło

dziękuję

Napisane przez Anka :)

Tak czy owak kolor nie mój Chociaż może jakbym zobaczyła jak wygląda naprawde, to bym zmieniła zdanie

Anula! Gdzie te weekendowe pazury? heee?
Czekam Ty zawsze wymyślisz coś super

no w realu musiałabyś zobaczyć, chociaż w butelce również wygląda myląco
ale jakoś Ciebie chyba widzę w innych kolorkach - sądząc też po tych które wstawiasz ale może czasem warto wypróbować coś nie "naszego"

no som już som


nie wymyśliłam nic super. Potrzebowałam czegoś subtelnego i eleganckiego, a żeby nie zanudzać Was kolejnym nudnym frenchem, jest french z dodatkami.

Po pierwsze jest w wersji dosyć naturalnej, a nie plastikowej jak ostatnio
Po drugie lakierem, a nie farbką.
Po trzecie słabszy uśmiech, żeby mi się lepiej romby zmieściły
Po czwarte strasznie ciężko złapać prawdziwy efekt na foto, w rzeczywistości są subtelne, ale ślicznie się mienią te romby

Samo ułożenie rombów zajęło mi 45 min no, ale zerkałam tez na seriale







lakier: Sally Hansen Aura