Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dziennik regeneracji naturalnych loków i fal
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-09-15, 22:17   #101
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Dziennik regeneracji naturalnych loków i fal

robie nowy wpis bo jakby nie bylo mam nowa dlugosc i nowy kolor, eksperymenty z kolorowaniem w sensie kolorwaniem i rozjasnianiem zaczelam w lutym, w marcu zaczelam CG ale niestety nadal farbowalam i rozjasnialam, skonczylo sie drastycznym cieciem (samodzielnym), nie siegalam po farbe przez ok. 10 tygodni, wloski urosly ponad 3 centymetry i ciemne odrosty przy reszcie blond wygladaly fatalnie, 30 sierpnia nalozylam jasny zloty braz z Garniera - najslabsza farbe z tej firmy jak moglam dostac ktora jest czyms w rodzaju szamponu koloryzujacego, trzyma sie 20 min ja trzymalam 10, kolor trzyma sie ladnie (minelo 2 tygodnie a myje codziennie) i mysle ze to dlatego iz nie stosuje sls, ewidentnie mam loki choc inne, wydaje mi sie ze mam typ wlosa ktora im dluzszy tym lepiej skrecony

moja pielegnacja jest juz rutyna, znalazlam kosmetyki ktore najlepiej dzialaja a przy okazji stosowanie ich jest dla mnie przyjemnoscia ze wzgledu na piekne zapachy (cala ja)

- nie stosuje silikonow
- sls - 1 raz na miesiac
- pq - w obecnym zestawie kosmetykow mam tylko pq-11 w masce ale ze wzgledu na nieziemskie dzialanie przymykam oko
- w szamponie bez sls mam quaternium-79 ale podobnie jak w przypadku maski ze wzgledu na dzialanie przymykam oko

Pielegnacja:

2 razy tygodniowo na noc nakladam maslo shea, biore troche z opakowania, rozcieram w dloniach i nakladam na wlosy, w CM kupilam maslo shea (to juz bylo tak przy okazji) z madagaskar vanila i poprostu jestem oczarowana zapachem, rano zmywam odzywka

mycie - na codzien odzywka myjaca Daily Fix z Curl Junkie (a w razie jak sie skonczy i nie mam zapasu Joanna bs mak&bawelna), nakladam odzywke na skalp i robie 3-5 minutowy masaz

mycie w sobote - Gentle Shampoo z Curl Junkie (bez sls)

mycie 1 x miesiecznie - szampon z sls, obecnie Joanna Naturia z mieta & wrzosem, w przyszlosci bedzie z BC - CHS Treatment Shampoo

przed myciem szamponem nakladam olejek - elixir z Curls (mieszanka olejkow, keratyny, ekstraktu z kawioru) na 20min, olejek nakladam na skalp i wlosy, robie 3 minutowy masaz

po splukaniu odzywki/szamponu biore t-shirt aby zebrac nadmiar wody

na codzien - nakladam na wlosy Smoothing Conditioner z Curl Junkie albo Hibiskus & Banana Deep Conditioner rowniez z Curl Junkie (stosuje je zamiennie), na to czepek, trzymam tyle czasu ile zabiera mi prysznic i potem reszta toalety

w soboty po myciu szamponem nakladam Curl Fix z Curl Junkie (intensywna maska z proteinami) na 30 min, nakladam na wilgotne wlosy, na to czepek i recznik, po niej obowiazkowo nakladam Smoothing Conditioner na 10-15 min (rowniez na wilgotne)

po splukaniu odzywki / maski na zupelnie mokre wlosy nakladam albo Curl Enhancing Jelly z Spiral Solution albo Gellie z Curl Junkie (wreszcie nauczylam sie nakladac go wlasnie dzieki Spiral Solution), nastepnie rekawicami z mikrofibry ugniatami wlosy, zbieram wode i formuje loki za jednym zamachem, w zaleznosci od dnia to koniec (sob, niedz) i schna same albo susze dyfuzorem (pon-piat), susze na najnizszej temperaturze i najslabszym strumieniu, trwa to ok. 12-15 min

czasami na suche nakladam serum Set It Free z DevaCurl, choc ostatnio nakladam codziennie po dotarciu do pracy, serum ma sredni hold i nie tylko przywraca lokom miejsce po walce z irlandzkim wiatrem ale i przywraca skret

z pielegnacji i jej wynikow jestem zadowolona, puchu nie mam, zdarza mi sie obecnie miec 'second day', wystarczy troszke devoskiego serum i fryzura jak pierwszego dnia, tak naprawde jedyne co mi przeszkadza to dlugosc (cierpliwosc to nie moja mocna strona)

edit 07.10.2010

zmiana pielegnacji, wprowadzenie kilku silikonow - 29 wrzesnia 2010
to byla eksperyment ale z sukcesem, choc lubie Curl Junkie to chwilowo bede uzywac tylko od czasu do czasu na korzysc innej serii, zmiana pogody sprawila ze postanowilam wprowadzic troche silikonow, nadal jednak stylizatory ktorych uzywam sa od nich wolne, mysle ze na wiosne znow podstawa pielegnacji beda kosmetyki Curl Junkie

zmiany:
mycie - cleansing conditioner Creme de la Curl z Miss Jessie's
odzywka ds - conditioning creme Creme de la Creme z Miss Jessie's

obie odzywki uzywane od pon do piatku, po myciu odzywka myjaca osuszam wlosy koszulka i nakladam odzywke ds - trzymam min 15 m pod czepkiem i recznikiem

maski

intensywna odzwyczo-nawilzajaca Rapid Recovery Treatment z Miss Jessie's - 1 x tygodniowo w soboty po szamponie z sls - trzymana min 30m

promujaca zdrowy wzrost wlosow (wg producenta), wg Syrenki - chroni wlos przed mechanicznymi uszkodzeniami (i wlasnie to zdanie Syrenko sprawilo ze zdecydowalam sie kupic ta odzywke) Super Sweetback Treatment z Miss Jessie's - 1 x tygodniowo w niedziele po myciu odzywka myjaca - trzymana min 30m

wszystkie wymienione kosmetyki Miss Jessie's zawieraja silikony, najmniej bo tylko jeden - amodimethicone ma odzywka myjaca, wprowadzenie silikonow bylo swiadoma decyzja, zawsze zmagalam sie z problemem zniszczonych koncowek w zimnych miesiacach (ocieranie o plaszcze kurtki), pogoda w Irlandii tez nie rozpieszcza, wlosy po intensywnej bezsilikonowej kuracji zdecydowanie wygladaja zdrowo i chce aby taki zostaly, poniewaz sa bardzo cieniutki i delikatne musza byc chronione i takie zadanie maja wprowadzone silikony

produkty do styliacji - bez zmian

zdjecia 3,4,5,6 - zrobione dzisiaj aby sprawdzic na ile wlosy urosly
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa

Edytowane przez Rybiorek
Czas edycji: 2010-10-10 o 20:38
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując