2010-09-19, 11:47
|
#2105
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Wiem, że blisko jest dzień, gdy się nam spotkają marzenia i sny...Zazdrośnic cz
Madziu no właśnie już za tydzień nie mogę, bo w niedzielę muszę przewieźć swoje rzeczy na stancję bo od przyszłego poniedziałku mam już studia. A w sobotę uczennice na korepetycjach ... Zresztą, on już nawet nie pamięta że miał ze mną jechać... Teraz to tylko najbardziej się liczy to, że przyjechał do jego miasta jego przyjaciel z Poznania i nie mógł się z nim zobaczyć przez chorobę i znowu się z nim zobaczy dopiero w Święta.
Ja mówię, sorry ale jak taki przyjaciel to może wpadnie do Ciebie do domu Cię odwiedzić? A on, że nie, bo oni się spotykają u jakichś tam wspólnych znajomych.
To ładny mi przyjaciel jak nawet nie chce mu się podskoczyć do chorego kumpla. No ale, nie wnikam w te ich 'męskie przyjaźnie'.
|
|
|