Dot.: A o czym Wy marzycie?
Ja mam też bardziej plany niż marzenia. Chciałabym się obronić na przełomie lutego/marca, usamodzielnić się, wyprowadzić z domu, znaleźć fajną pracę i jeszcze bym chciała mieć z kim dzielić smutki i radości.
A marzę o wakacjach na bezludnej wyspie- piasek, woda i zero ludzi. Czas tylko dla siebie.
__________________
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, przewrócić kartkę i zacząć nowy dzień.
|