Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - TŻ, jego rodzice i Amway.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-09-21, 12:00   #1
ever-dream
Wtajemniczenie
 
Avatar ever-dream
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491

TŻ, jego rodzice i Amway.


Około dwa lata temu rodzice mojego TŻ wciągnęli się w Amway'a. Początkowo każdy myślał, że to takie niewinne hobby, zajęcie. Z czasem zaczęło się to przeradzać w jakąś obsesje. Od dwóch lat, na czysto właściwie nic nie zarobili, wciąż wyjazdy z Amwayem, które słono kosztują, artykuły reklamowe, nagrania, płyty, książki, których cena też jest wysoka. Wciąż jakieś koszty, a zyski prawie że zerowe. Oni po prostu żyją tym Amwayem, niczym innym. Każdego traktują jako potencjalnego klienta, tracą znajomych, przyjaciół (nawet rodzina zaczyna się od nich odwracać, bo ile można słuchać o Amwayu, kiedy każda rozmowa jest pretekstem do tego aby Ci coś sprzedać).

Ja Amwaya wręcz organicznie nienawidzę, kiedy moja dalsza rodzina utopiła w nim bezpowrotnie ogromne pieniądze i majątek. Zaczęłam się interesować tą firmą, okazało się, że we wielu krajach jest ona zabroniona, ma nadany status sekty, czytałam o mechanizmach jej działania, gdzie ludzie inwestują sporo pieniędzy na marne.

Problem tkwi w tym, że oni zaczynają wciągać w to mojego TŻ. On na początku był na nich wściekły, nabijał się z Amwaya, a teraz coraz bardziej zaczyna "kupować" tą ideologię. Zaczynam być przerażona, bo każda próba podważenia u nich autorytetu BOGA AMWAYA, kończy się ich wściekłością, obrazą, agresją.

Nic nie pomagają artykuły z gazet, filmy, wypowiedzi osób poszkodowanych przez Amway. Oni wiedzą lepiej, i oczywiście sądzą, że będą zarabiać na tym ogromne pieniądze - tak jak im to przedstawiają na spotkaniach Amwaya.

Proszę o jakieś rady, bo nie wiem już co robić.
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki".
ever-dream jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując