Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rozdarta między dwoma drogami
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2004-10-03, 20:07   #3
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Re: Rozdarta między dwoma drogami

jestem z ciebie dumna i jednoczesnie cie podziwiam ze tak dlugo wytrzymywalas, ze tak dlugo pozwalalas sie "niszczyc". Wiem co mowie, bo zanim poznalam meza przezywalam to co ty w prawie wszystkich zwiazkach, mniej lub bardziej. Ci mezczyzni nie byli dla mnie ani ja dla nich stworzona. Wiem jak to jest klucic sie o byle bzdury, jak byle glupota urasta do rani wielkiego klopotu i tak jest ciagle i nie jest lepiej rozmowy nic nie pomagaja sa wybawieniem na chwilke. Ja w akiej sytuacji zawsze wyobrazalam sobie zycie z tym czlowiekiem za 10 lat za 20 jak bedziemy miec juz dzieci jak bedzie wygladac nasze malzenstwo. Odpowiedz byla jedna - to nie ma sensu. Wizja przyszlosci byla totalna porazka. Skoro juz nie dawalam rady to jak dam za pare lat, a zyc ze soba pod jednym dachem ale obok siebie to nie dla mnie. Ja mialam inne wyobrazenie o byciu razem a przyklady z sasiedztwa utwierdzaly mnie ze ja tak nie chce. JUz wole byc sama i miec od czasu do czasu kochanka niz takie zycie gdzie sie jest nieszczesliwym. I przyszedl czas ze poznalam mezczyzne takiego jak ja, z takim samym glupim poczuciem chumoru, ktory nie obraza sie na byle co nie robi mi awantur z byle g... Na moje zle samopoczucie kiedy chce byc mila ale nie zawsze mi sie to udaje nie reaguje agresja i pretensjami, rozumie mnie ze moge si ezle czuc ze moge miec gorszy dzien i lepiej zostawic mnie w spokoju. W przeciwienstwie do mnie reaguje spokojnie przez co sie tak dobrze rozumiemy , przy nim czuje sie nareszcze bezpiecznie i pewna przyszlosci. Wiem ze jestem na pierwszym miejscu a ze lubie sobie pomarudzic to co, on pozwala mi na to znosi dzielnie moje chumorki i jest dla mnie wszystkim tak jak ja dla niego. Jestesmy ze soba 2 lata i 10 miesiecy z tego 2 lata po slubie i nigdy sie jeszcze nie poklucilismy . Dasz wiare, ja marudze a on spokojnie strzeli mi minke i juz sie smieje. Takie zycie chcialam miec z czlowiekiem ktory bedzie mnie "nosil caly czas na recach", a nie tylko na poczatku . I takiego mezczyzne ci zycze. Jesli cos ci nie pasowalo to nie ma sesu sie meczyc bo jemu bedzie dobrze a ty bedziesz za pare latek wrakiem czlowieka.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując