[kinky1]

Witam. Mam hmmm taki 'problem'. Mam bardzo dziwny fetysz. Mam nadzieje, ze w przeciwienstwie do innych ludzi nie wysmiejecie mnie. Po prostu podnieca mnie trzask stawow. Nie wiem czy Wam stawy tez strzelaja. Jest to taki odglos, jakby cos strzelilo w stawie. Non stop strzela mi kolano, bark, stawy biodrowe, a takze kostki i palce u stop. Poglebiam ten stan, bo sama celowo macham konczynami, zeby uslyszec ten dajacy mi satysfakcje i radosc trzask. Czy wsrod was tez sa ludzie, ktorzy kochaja ten odglos? Wrrr... ps. szukalam nawet na youtube jakis filmikow z trzaskami stawow, ale nie ma, wiec musze meczyc swoje;p Pozdrawiam