2010-09-22, 17:12
|
#899
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Wiesz co? Wyjdź się przejść. Mój mąż nie rzucił, bo ciągle powtarzał, że on nerwowy, i go roznosi (fakt, faktem rozwalił komórkę, mój ulubiony kubek i szybę w robocie). Ja się też kłóciłam, czasami rzucałam czymś. Np. kup sobie misia i nim ciskaj we wszystkie strony. Albo idź na spacer. Idź i krzycz. Pomoże. Ale nie pal, bo to zgubne i nie rzucisz. Żuj gumy, weź tabletki, rób co chcesz, ale nie pal...
|
|
|