On nie akceptuje mojego stylu
Problem polega na tym, że chłopak nie akceptuje mojego ubioru.
Na codzień odkad pamietam nosze glany (10 lub 20 dziurkowe) i zazwyczaj kolory szarości/czerni z przebłyskami innych kolorow. Czytałam już pare podobnych wątków lecz mój przypadek jest dziwny.
On niechce bym ubierała się tak "nie kobieco i malo seksownie" a ja chodzę jeszcze do liceum i wiadomo- nie wszystko mozna, na dodatek jest strasznie zazdrosny(odleglosc nas dzielaca to 140km). Poza glanami mam tylko 1 pare trampek i jakies adidasy z w-f u. jak mam go przekonac do mojego stylu? butów zmieniac niechce wiec co w zestawieniu z glanami bedzie wygladac bardziej kobieco?
|