Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Witam, dołączam się, jeśli można 
Byłam na innym wątku, ale niestety nikt już się tam nie udziela. Na początku szło świetnie, bo udało mi się schudnąć jakieś 4 kg, ale przybyło mi znowu i teraz zaczynam z wagą 52,7
A widzę, że wszyscy do fryzjera idą Ja też się wybieram, a może nawet dzisiaj zdążę? Chciałam w tym tygodniu
|