[moniuleczka]

Napisane przez kunia1

I tak już bankrutuje

I na dodatek siedząc cały dzień na uczelni to tylko sie kase przepuszcza, bo a to kawa a to coś ciepłego by się zjadło i forsa przecieka przez palce A myślałam że nic mi już dnia nie popsuje , a tu się okazuje że moja opiekunka roku jest w tym mistrzem

Oj ja też znam to doskonale kawka, jedzenie, niby dużo nie kosztują ale jak tak codziennie się wydaje to na tydzień czy miesiąc wychodzi już większa sumka A ja dalej nie mam swojego planu zajęć - będzie dopiero w piątek, oni są niepoważni na tej mojej uczelni Od 1 października zajęcia i wtedy też plan chcą dopiero wrzucać.

Napisane przez kunia1

Dziękuje

a czemu 6go? u mnie pierwszego normalnie się zaczynają niektórym, tzn u mnie niby 5go bo w ten piątek wykłady odwołane a poniedziałek wolny

u mnie też od 1 się zaczynają niby, ale przeczytałam właśnie na forum mojego rocznika że w piątek na większości uczelni nie ma zajęć, tylko zaczynają się od poniedziałku ale ile w tym prawdy to nie wiem...

Napisane przez kali765

Dobra idę spać

Dobranoc Piękne

Dobranoc

Napisane przez dor1kaaaa

super i będą zdjęcia

Pewnie że będą zdjęcia będę Was za kilka dni kusić fioletową Mabelką bo Haddi to chyba większość z Was już ma