2010-09-29, 20:17
|
#10
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: córcia i autko tatusia
Cytat:
Napisane przez matyldaaaa
Ciekawi mnie czy ojcowie udostępniają wam swoje auta. Wiadomo, że na początku nie każdy może sobie pozwolić na własny samochód, a jestem pewna, że miałyście jakieś śmieszne sytuacje z tym związane. Jak wasi ojcowie (ale równie i mamy) reagują na waszą jazdę?? Siedzą cicho czy cały czas komentują i dają złote rady ?? Mają do was zaufanie i chętnie dają wam kluczyki czy raczej są sceptyczni ?? Czy jak byłyście dopiero na etapie robienia prawka to tata was doszkalał (pozwalał wjechać do garażu itp) czy jego auto było święte i dla was niedostępne?? 
|
Zawsze tata dawał mi swoje auto bez problemu, to on mnie uczył jeździć gdy nie miałam prawka, na jakichś polnych dróżkach też mi dawał jechać gdy trochę jeszcze mi brakowało do skończenia 18-tu lat i do zdawania na prawo jazdy. Tata zawsze mówi, że jeżdżę jak stary kierowca i nigdy nie bał mi się dać samochodu. Tuż po odebraniu prawka bez problemu dał mi auto bym pojechała po mamę do pracy (jakieś 20 parę km) Oczywiście nie byłby sobą gdyby czasem nie powiedział: "wolniej", "hamuj", "uważaj", ale wie jaka jestem za kierownicą, w sumie jeżdżę też na dłuższych trasach.
|
|
|