Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne-pielęgnacja, cześć IV.
Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera
Tak, tego z kosmetykami do włosów 
|
więc:
Odżywka do spłukiwania Hegron - zapach ma dość specyficzny, nie każdemu się spodoba. Ja akurat lubię. Nie zawiera silikonów, włosy są po niej błyszczące i miękkie. Kosztuje około 7zł za 500ml.
Maseczka do włosów Kallos Al Latte - przepiękny budyniowy zapach, włosy mięciutkie i pachnące jeszcze cały następny dzień.
Odżywka bez spłukiwania Joanna Naturia z lnem i rumiankiem - wgniatam ją w wilgotne włosy. Bardzo ładnie pachnie, co do działania to wgnieciona pomaga formować loczki.
Olejek rycynowy - użyłam dopiero 2 razy więc nie mogę za wiele powiedzieć na temat jego działania. Tłusty i ciężko się go zmywa z włosów.
Olej kokosowy Parachute - naturalny kokosowy zapach, odżywia włosy, są po nim miękkie, błyszczące i lepiej się kręcą. Łatwo się go zmywa nawet delikatnym szamponem. Bardzo lubię.
Amla - indyjski olejek. Wszyscy narzekają a jego zapach ale ja uwielbiam! Użyłam raz na 2h, ale już po 1 razie włosy były bardziej sprężyste i ładniej się skręcały i błyszczały.
patrysienka różowy żel Lirene jest bardzo delikatny, dobrze oczyszcza i nie podrażnia skóry, ma delikatny zapach i fajną kremową konsystencję. Fioletowy jest z bardzo drobniutkim peelingiem. Na opakowaniu jest napisane że jest do codziennego użytku, ale ja myślę, że to przesada. Używam go tylko po peelingu gruboziarnistym
__________________
Książki w 2017: 10
Nie palę od 25/02/2017
Invisalign od 20/03/2016
Edytowane przez little.b.blue
Czas edycji: 2010-09-30 o 19:20
|