Dot.: GREEN CLUB - Pogaduchy przy zielonej herbacie :)
Witajcie po długaśnej przerwie 
Ja ostatnio zrobiłam sobie zapas herbat. Kupiłam sprawdzone pewniaki (earl grey czy owocowa malinowa) czy też sprawdzone, ale kupywane nie tak często (czarna irish cream) jak i nowości (czarna toffe&coffe, owocowa czerwona róża czy zielona anasowa).
Po spróbowaniu czarnej toffe& coffe muszę powiedzieć, że będę do niej wracać - ciekawe połączenie posmaku kawy i toffi.
|