2010-10-04, 08:09
|
#1886
|
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Nie wiem, Margoto - ja byłam w Polce - żarełko polskie i do tego naprawdę pyszne kaczuszka w miodowej glazurze , polędwiczki , grzybowa z lyżką takiej wiejskiej kwaśnej śmietany, sałata z gorącym kozim serem na grzance , obsługa przemiła tak nie sztucznie ... wydaje mi się tylko, że tej obsługi chyba trochę za mało jak na taką ilość gości ceny jak na Starówce ale cennik jest przed wejściem więc nie można "się obciąć"
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death .
|
|
|