[kropka75]

Napisane przez velluto

A u nas z usypianiem masakra od kiedy nie pozwalamy Natalii ssac kciuka, usypia tylko na 2 sposoby - przy cycu lub noszona na rekach (wazy 6,6kg!) a wiec dwie drogi prowadzace do nikąd

A z moniem nie?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22473859]Dzień dobry. W ogóle to zapomniałam podziękować za pochwałę fryzury - toteż DZIĘKUJĘ

Pobudka o 5 rano. Małż nakarmił, poszła spać, wstała o 8. Zjem śniadanie i idę do lekarza z córą...[/QUOTE]

Napisane przez biankaaa

Wlasnie przeczytama watek na Mamie z klasą o zauraczaniu i przełamaniu dziecka i az mi sie wierzyć nie chce, że wspólczesnie, przy takim dostepie do informacji, mlode kobiety wypisuja takie rzeczy :/ masakra.

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez Dilayla

Mój w dzień też spi tylko po 30 min i to jeszcze musi miec szum włączony....na spacerku zasypia równiutko mija 30 min i się budzi,bez względu na to gdzie sie znajduje śpi 30 min...myślę,że naszym dzieciom szkoda czasu na spanie...
no nic ciekawego nie powiedzieli na temat usypiania a juz napewno nic na temat przesypiania całej nocy...

Też mam takie wrażenie.

__________

Widzę, że nas tu takich 30tominutówek więcej. Tylko czemu jak ciągle słyszę od starszego pokolenia, że za ich czasów to niemowlęta jadły i spały.