[Pamela86]

Napisane przez skorpionek19

Pamelko - każde dzieciątko ma swoje dni, kiedy jest spokojniejsze... jeśli batonik nie pomoże, to faktycznie będzie lepiej jak pójdziesz do lekarza, będziesz spokojniejsza.... ja po zjedzeniu czegoś słodkiego kładłam się na pleckach, wtedy najlepiej mogłam dostrzec ruchy dzidzi, były najbardziej odczuwalne!!!!

Napisane przez Linka24

PAmelko Skorpionek dobrze mówi! Mysle ze mala sie po prostu ułożyła w sposób taki, ze tego nie czujesz. Połóż się i wyczuwaj!! An pewno sie poruszy!!

Napisane przez Kasia_Dublin

Pamelko nie przejmuj siie skarbie. Mi tez Ania kilka razy napedzila takiego stracha, raz to nawet w szpitalu bylismy i nas podlaczyli pod KTG zeby sprawdzic czy sie rusza i wydruk pokazywal ze sie rusza a ja za chiny nic nie czulam. Powiedzieli mi ze jak ja sie zaczelam tak stresowac to mogl mi stwardniec brzuszek troszke i przez to nie czulam malej mimo ze ladnie brykala. Poloz sie na lewym boczku, zrelaksuj sie, napij sie bardzo lodowatej wody i zjedz lub wypij cos bardzo slodkiego i zobaczysz ze malenka sie obudzi

Dziekuje dziewczynki
Ja to panikara jestem i od razu plakac mi sie chce...
Poleże, zjem cos i zobacze... mam nadzieje ze cos sie ruszy