2010-10-04, 11:28
|
#288
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Koty część II
Cytat:
Napisane przez bellebelle

Bo ludzie mysla tylko o przyjemnym futerku i towarzyszu, a potem zapominaja ze takie zwierze tez czuje 
U nas ostatnio glowno jest o sprawach, gdzie wlasciciele wyrzucaja koty do smietnikow albo zostawiaja psy przy drodze i odjezdzaja, a ile takich tragedii przemyka bez uwagi mediow...
Moze jakies inne schronisko by przyjelo kotke? Albo moze sama zamiesc ogloszenie?
|
O matko! Wiem coś o tym. Moja Stelcia jest właśnie taka wyrzucona i przybyła znikąd pod moje drzwi, jak również pies - suka nawet, którą przygarnęłam w sierpniu, w ten sam sposób przybyła pod mój płot. Już więcej nie przygarniam, przysięgam. Ale ile jeszcze takich błąkających się stworzeń w mojej okolicy się pojawi?
Ludzie zachwycają się malutkim puszystym stworzonkiem, a potem dostrzegają, że ono wymaga uwagi i opieki... No to won z domu. A pies prawdopodobnie MIAŁ BYĆ owczarkiem niemieckim jako szczeniaczek. Ale w wieku 3 miesięcy już widać było, że koło owczarka może leżał przez chwilę. No to ją wywalili w lesie z samochodu i pojechali. Psina się błąkała i wyła przerażona. No i mam teraz zwierzyniec w domu...
|
|
|