[m.a.r.t.a]

Uważam ze Twoje wymiary są bardzo dobre i niewiem co Ty od nich chcesz.Jeżeli chodzi o biust to wydaje mi sie, że jedząc niewiadomo jakie "rzeczy" najpierw uzyskamy troche więcej "ciałka" tam gdzie najbardziej tego nie chcemy czyli biodra, pupa itp.Jak byłam w twoim wieku ubzdurało mi sie w głowie, ze musze troche przytyć.Obzerałam sie jak świn..a, nie patrzyłam czy obiad jem po południu czy może po 24.00,przestałam biegać (co bardzo lubie) zrezygnowałam z ciagłego bycia w ruchu i co?Akurat w moim przypadku waga ciągle stała w miejscu, mam po prostu taka przemiane materi, że nieważne czy sie bede opychac czy codziennie jadła owoce i liczyła dokładnie kalorie zeby nie przekroczyc danego poziomu moja waga jak zaczarowana nawet nie drgnie. .a tak na marginesie to biust jak sie nie myle rosnie kobietom do 24 roku życia .Mozna go wzmacniac i ujędrniać poprzez szereg prostych ćwiczeń, ale wydaje mi sie ZUZKA! ze takie info możesz znależć w dziale fitness.Pozdrawiam ciepło!!!



P.S W pośpiechu udało mi sie cos znależć dla Ciebie (dział fitness)
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...zenia+na+biust

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...zenia+na+biust


http://www.wizaz.pl/forum/showthread...zenia+na+biust

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...zenia+na+biust

Uff ale sie zmachałam..