Pytałam w kilku aptekach i wszędzie dostałam tę samą odpowiedź: diacnealu już nie będzie, a jego miejsce wchodzi triacneal. Na oficjalnej stronie Avene diacnealu już nie ma w gamie produktów.
Skład podobny, ale jednak zmieniony (patrz zdjęcia: pierwszy od lewej diacneal, drugi - triacneal). Jest kwas glikolowy i retinaldehyd. Nowym składnikiem jest efectiose (nazwa własna producenta) - producent opisuje go jako innowacyjny składnik opracowany przez markę, który zmniejsza wytwarzanie związków odopowiedzialnych za powstawanie objawów stanu zapalnego skóry.
Jak będzie w praktyce - zobaczymy na własnej skórze...
Przyzwyczajona do diacnealu nie ukrywam obaw spowodowanych zmianą. Dlatego zbieram dostępne jeszcze w aptekach próbki

. Kupiłam też triacneal (41 zł w promocji w superpharm) i po pierwszym zastosowaniu mam wrażenie, że jest silniejszy w działaniu. Wysuszył mi brodę (może za dużo nałożyłam

).
Konsystencja jest dość zwarta, diacneal był bardziej lejący. Szczypie tak samo.
Piszcie o swoich odczuciach związanych z triacnealem, porównaniach z diacnealem, bo wątek o stosowaniu diacnealu niedługo będzie już tylko wątkiem wspomnieniowym

.