[Ishka]

Wpadłam Was nadrobić i sie przywitać

Dziś nas czeka wizyta w szpitalu u lekarza po południu...wątpie bardzo ze sie czegoś dowiemy konkretnego i napewno jak nic konkretnego lekarz mi nie powie i ze mna nie ustali to nie dam sie zamknąć w szpitalu bo tez jest niestety taka możliwość...ale wylądowanie po raz 4 w szpitalu w tak krótkim czasie nie uśmiecha mi sie bo i tak nie robią tam nic konkretnego tylko czekają a czekać to ja se moge w domku No ale zobaczymy jak to bedzie...

Na suwaczku u mnie zostało bodajże 17 dni do terminu według OM a według USG to sie dziś napewno bliżej dowiem

Kootek no ja napewno bym tego lekarza nie posłuchała bo bym sie bała że mi sie dziecko w nocy udusi a ja bym nie zauwazyła nawet...inna sprawa jak sobie dzidzia leży w dzień na brzusiu i sie go dogląda wtedy mysle że jest ok
A mamusią to Ty jesteś bardzo dobrą!! Co to za zgred z tego lekarza był...

Eh ja mykam posprawdzać czy mam wszystko w torbie...bo niestety w razie w musze ja do auta zabrać ;/

Przeziębienie daje mi coraz bardziej w kość ;/

No nic trzymcie sie babeczki ciepło i korzystajcie ze słońca bo od nastepnęgo tygodnia ma być juz ostro-listopadowo...deszcze ze śniegiem masakra jakaś...