[madzius90]

Napisane przez anlejka

Taa
W tym roku w ogóle nie mam zapału jakiegoś do nauki :X
W zeszłym roku pamiętam, że losowaliśmy tematy do pracy na historię wychowania. Następnego dnia szłam do biblioteki po potrzebne mi książki i w ciągu tygodnia skończyłam pracę. Głupio mi ją było oddawać cztery tygodnie przed czasem i trzymałam ją trzy tygodnie w teczce Zawsze wszystko miałam przygotowane- no może oprócz przeczytania tekstów, bo niektórych nie rozumiałam (filozofia), a niektóre zwyczajnie były za długie (pedagogika ogólna, gdzie na jedne ćwiczenia miałyśmy mieć przygotowane 5 różnych tekstów z różnych książek po 10-20 stron. Co tydzień). A teraz tak jakoś nic mi się nie chce
***
A króliki mega! *.* Zawsze chciałam takiego z klapniętymi uszkami.

Może to tylko takie chwilowe?
I niedługo wróci stara, dobra, nadgorliwa Andrea

Napisane przez Klepsydra88

ja bym chciała takiego króliczka..

umyłam włosy tym całym biosilkiem i coś czuję, że jeszcze raz dziś umyję włosy..

Napisane przez Klepsydra88

pytam wczoraj Tż
-moge mieć królika kiedyś...?
-może od razu całe zoo?
-



ciekawe czy króliki mają jakieś specjalne wymagania

Miałam parę lat temu królika- miniaturkę
Taki wieeelki dziad z niego wyrósł, że ho ho