[lazurowa]

Cześć kochane.
Nareszcie znalazłam chwilę żeby napisać.
Miałam wczoraj napisać i już nawet miałam pocytowane ale Mała mi nie pozwoliła.
Dzidzia- Co do uśmiechania to Jagódka się do mnie uśmiecha ale ja i tak zazdrosna jestem o każdy uśmiech do babci czy dziadka...

Napisane przez papeteria

dzidzia , lazurowa a jaka masz hgb ?moze to anemia ?

Nie wiem... Nie robiłam jeszcze badań.

Napisane przez AGAMARCIO

a my byłyśmy 2,5g.na spacerku super pogoda aż żal że to już pewnie ostatnie takie ciepłe dni...-mała śpiuniała wróciłyśmy zjadła pogadała i pośmiała się do karuzeli wchodzę do pokoju bo coś cicho... zaglądam do łóżeczka i co Karola śpi w najlepsze a u mnie dziś leczo bo wczoraj nagotowałam jak dla wojska ale ja nigdy nie umiem ugotować tak na raz nawet pierogi ruskie jak lepie to conajmniej z 80

Za leczo--->

Napisane przez niezawsze

u nas jak u Ani,wydaje mi sie niemozliwoscia dziecko zmusic do zabawy jak jest spiace. Maja jak jest zmeczona a nie moze zasnac to po prosu ryczy dopki ja sie nie ulula
Karolcia stwierdzil Ci ktos dyslekcje w szkole? Ja mam stwierdzona tylko, ze u mnie polega wlasnie, ze zamist b pisze p itp., ale "że" przez "rz" to Ci sie udalo . (Mam nadzieje, ze Cie nie obrazilam)

Całą ciążę chciałam zapytać o to Karolcię, ale nie miałam odwagi.

Napisane przez wiolek1

lazurka pisałaś chyba o syfkach ? mnie po ciąży wysyfiło bardzo ale używam teraz "duoaktywny żel miceralny" z pharmaceris i jest super a ten sensibio z biodermy co dziewczyny chwalą akurat na mnie wrażenia nie zrobił więc każdemu co innego pasuje
pokaż nowy kolorek włosów

Tak, pisałam, że mnie wysypało jak nastolatkę.
U mnie w aptekach nie ma Sensibio a chciałam spróbować.
W ogóle ja nie używałam nigdy takich kosmetyków i się nie znam.

Napisane przez niezawsze

Zauwazylam, ze im lepiej mi mleko idzie tym jestem szczesliwsza. Na sama mysl, ze w 20 min sciagam 200ml mi sie buzia cieszy i uwielbiam patrzec jak zapelniam butelke mlekiem hmm dziwna jestem

Też bym się cieszyła.
Ja się cieszę jak cycek jest pełny i Mała się naje, bo czasem nie nadążam z produkcją.

Jagoda leży obok mnie i się pręży a ja tylko słyszę jak kupa w pieluszce buzuje... oby pielucha nie przebrała bo i tak większość ciuszków muszę odmaczać.