Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI
nie mogę spac, wiem 2 kawy i stres przed mgr
reeva
Twój facet mógł Tobie to powiedzieć
nie ważne
co do twoich wypowiedzi i BSa Twego
i moich
tu nie trzeba filozofii ani nic
to jest życie
jak myslicie ile wasi znajomi z wami będa szaleć?? czas leci, studia się kończą i trza iśc do pracy
Ty nie chcesz zakładac rodziny, ale może ktoś inny ją założy, a na przysłowiowej ławeczce będzie coraz więcej wolnych miejsc, bo alby Ty nie będziesz miała czasu albo im nie będzie stykało, albo sil nie będzie, albo kasy, a nie koniecznie u wsyztskich w tym samym czasie, komuś dziecko zachoruje, komuś będzie trza w drogę
taka jest kolei rzeczy po prostu
na mnie możesz fochować
ale pewne myśli same przyjda Ci do głowy z czasem
i takie pytanko: gdzie sa Twoi znajomi??? nie twego faceta, ale Twoi?? bo z tego co pisałaś rozpierzchli się , rozpadli czy coś...
bo ja swoich mam, ale cieszę się, że jeden ma rodzinę , o której marzył, a drugi zarabia kupe kasy bo zawsze chciał itd
a jest ich trochu
mam przez to czuć się dziwnie??? bo ktoś nie ma czasu??? ja nawet czasu nie mam
każdy polazł w swoją stronę i płakac z tego powodu nie będę, choć jak raz płakałam, to chopy jak to chopy zarzucili mi, ze zbyt senymenalna jestem
ja tu nie piszę o jakichś z kosmosu rzeczach wziętych, patrz na mww (sorki, tylko przykład), która chce bawić, się ale sama pisze, że coraz mniej kompanów, bo kazdy już zaangażowany w życie na swój sposób
i czy to jest złe, co ja piszę?? jakies nierzeczywiste???
byłam na studiach, piłam, szalałam, dziś nawet jakbym chciała, małe jest grono, no chyba, że coraz to młodszych ode mnie i szkoda mi kasy, a Ty rób se co chcesz, ale "nigdy nie mów nigdy"
co do mojego posta o katechetce, tak mam malo problemów na głowie i stwarzam sobie nowe - jestes usatysfakcjonowana odp???
kilka razy się wczułam, a potem tylko myslałam, że zbędnie
ja tutaj nawet staram się mało kwitowac ludzi, bo nie mam pojęcia kto co w zyciu przezył, jak to mój BS powiedział, to są zbyt poważne rozmowy, aby toczyc je na forum... o takich rzeczach trza w cztery oczy, czy 6 czy 8
jestem wrażliwa, smutno mi to płacze, nie umiem zlewać, i nie będę za to siebie jakoś kurde winić czy cos
taka jestem
nie mogę zasnąć
podstawa: obiektywizm, empatia i WYOBRAŹnia - dziwne słowa, ale może jestem zbyt wczuta
ja je w sobie po prostu mam
---------- Dopisano o 02:06 ---------- Poprzedni post napisano o 02:04 ----------
[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22636818]
Że wyrabiam sobie opinię? O kurde, nie wiedziałam, ze mogę stworzyć swój realny wizerunek w necie...
[/QUOTE]
tzw pozory
niekoniecznie właściwe
ludzie oceniaja Cie czy tego chcesz czy nie po tym jak wyglądasz, tutaj: co mówisz - piszesz
i uwierz mi, na mój temat tez pewnie jest jakieś wyobrażenie
---------- Dopisano o 02:08 ---------- Poprzedni post napisano o 02:06 ----------
Labi dała posta o 2
ja nie wiem jak ja dotrwam do czwartku 
---------- Dopisano o 02:11 ---------- Poprzedni post napisano o 02:08 ----------
[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;22636818]
Dlaczego BS się wypowiedział? Żebyś wiedziała, że nie jest dla mnie tylko zabawką, którą mam gdzieś.[/FONT][/QUOTE]
tego zdania nie kumam wcale, może zbyt późno
a że co??? teraz mi powiesz, ze ja tak napisałam gdzieś???
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
|