[Furkadusz]

Napisane przez glamourous

nawzajem odezwe sie w kazdym przypadku- i jak sie zdecydujemy z Itaka i jak nie a na CSP sprobuje Figarro namowic bo cos mi sie kojarzy ze ona jest wielbicielka herbacianych zapachow

uroczy avatarek przy okazji

Primo - dziękuję za komplement - w imieniu Pipi, naturalnie. Istna ja, wykapana, mówię Ci Tylko Nelsona brak (nie ustaję w staraniach o jego dublerów).
Co zaś do Herbaty Comptoirowej to żal nie namawiać - w razie czego odpowiedzialność za zawód mogę wziąć (po części ) na siebie Mam starotestamentowy kult Elleny w tym, jak rzekłby klasyk, temacie, i porównywać tutaj niczego nie sposób, ale CSP po prostu udała się ta kompozycja. Nieprzekombinowana, dietetyczna i olejek bergamotowy z prawdziwego zdarzenia.
No, dość kadzenia
Pozdrawiam Cię

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Napisane przez Twitter

Jejku, ja przepraszam, że do główkowania zmuszam w sobotni, leniwy wieczór . Trafiłaś, można powiedzieć, w sam środek z Perełkami, ponieważ są w mojej ścisłej piątce uwielbianych Ale, właśnie z tego powodu, są u mnie we flaszy i cieszą Choć, jeśli nic innego nie wygłówkujemy, to pewnie dygnę o Perełki, gdyż zima idzie, wiewiórki robią zapasy, to ja mogę zapasić Perełki
Gdyby to coś pomogło, to lubię ambrę, paczulę, cynamon, bergamotkę - może masz jakieś ciekawe typy? Wieeem, marudnik ze mnie, ale tu miło, w Twoim wątku (jak zauważyła glamourous), więc se pozwalam na zasiedzenie

Twitter droga - znam gorsze cierpienia niż ćwiczenie - że sobie pochlebię - intelektu na wymianach perfumowych
Powiadasz - Perły chomikować należy i zaprawdę, słuszne Twe założenia. Jak by nie było: nie zając i z komody mi nie uciekną - zastanawiaj się nad nimi kulturalnie i w spokoju Na niedostatek ambry i innych wyżej przez Cię wymienionych nie narzekam - pozwól też, że zatem rozejrzę się po kątach
A do zasiedzenia zapraszam