Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nasze samodzielne brzdące i rozmów o nich tysiące-Mamusie majowo-czerwcowe 2008 cz.IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-10-21, 08:53   #91
st_ella
Wtajemniczenie
 
Avatar st_ella
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje miasto
Wiadomości: 2 239
Dot.: Nasze samodzielne brzdące i rozmów o nich tysiące-Mamusie majowo-czerwcowe 2008

gothika ...super pedzle sa na EDM boskie!
i dostajesz przy zamówieniu próbki bezpłatnie...

a skoro lubisz malować moze zrób dodatkowe kursy z makijażu czy kosmetologii moze kurs "obróbki" paznokci?
i mzoę to jest pomysł na biznes u Ciebie?
ja chętnie bym skorzystała z usług kogoś kto robi paznokcie w domu (ale nie akryle tylko po prostu pedicure i manicure)

Cytat:
Napisane przez karolakep Pokaż wiadomość
Matko wieki mnie tu nie było...... pozdrawiam wszystkich serdecznie
Witaj fajnie ze ponownie zasilisz nasze grono

Buty na zimę
kupiliśmy juz dwie pary Bartka w fajnej cenie po wyprzedaż obuwia z poprzednich sezonów.
nie mam kombinezonu - laska sprzedała nam uzywany wg niej w stanie bardzo dobrym a wg mnie to jakaś porazka była..
chyba woę kupic nowy i sprzedać bo wyjdzie na to samo...

Dentysta.. fajnie funieczka ze macie juz za sobą pierwsza wizytę my równeiż musimy isć na kontorlę..
Ostatnio pani stomatolog (moja i Stefci) mówiła ze przychodza do niej juz dzieic 6 miesieczne i niektóre juz maja próchnicę!
dzieci dwu-trzy letnie maja juz po 10 zębów do leczenia...
aż sie boje co u nas sied zieje wprawdzie pół roku temu nic sie nie działo ale teraz... hmmm strach sie bać.

plastelina my uzywamy cistoliny tylko ona się słabo łączy, ale jest nie toksyczna i fajna.

Ona Fajnie ze Szymon bez alergii a jak Michał?
wiesz ze Stefci zaczynaja wychodzić suche placki na brzuszku i pupci?
zastanawiam sie od czego chyba faktycznie od suchego powietrza w domu... i braku słońca...

Ona tak też uwazam ze uodparnianie częste spacery duzo dają... a ty dasz radę i z dwójką

Tak pieluchy sa bardzo drogie... i ubranka dla dzieci również...
na szczęscie my pieluchy juz prawie za soba zostały nam 4+ na noc ale nie moge ich wykończyć i jakieś takie małe juz są Stefka waży ok 16 kg...

wczoraj byłam na szkoleniu dla rodziców i mówilismy o akceptacji dziecka.

w ilu procentach akceptujesz swoje dziecko?
trzeba było wypisać jego plusy opowiedziec i jeśli w trakcie cos ci sie przypomniało mozna było dopisać...

mówilisy o barierach ze każdy z nas ma swoją grancię każdy znas ma rózna wrażliwość i to co jednego zaboli drugiego nie koniecznie. że musimy pamietać aby nie krzywdzić dziecka aby ej szanować i aby wytłumaczyć to dlaczego postepjemy ta a nie inaczej i ze czasem musimy być twardzi. i powiedzieć cos dobitnie... bo to też uczy.
__________________

st_ella jest offline Zgłoś do moderatora