Dot.: Pomocy! tylko nie to :(:(:( omg...
no na twoim miejscu bardziej bym się bała porodu chociarz ja tez miałam stresik na początku. Jak przyjechałam ze szpitala z dzieckiem to byłam strasznie przybita i ryczałam jak nikt nie widział juz myślałam ze jakaś depresja po porodowa czy co ale następnego dnia przeszło...macierzyństwo to nic strasznego jak naprawde chcesz miec dziecko to do dzieła i nie martw sie nawet jak czegos nie bedziesz wiedziała to zawsze mozesz spytać mamę, teściową czy jakąś kolezanke bardziej doswiadczoną, ktos na pewno pomoze
|