Mały już śpi, więc mam czas dla siebie

Dzień mieliśmy spokojny, dopiero wieczorkiem dało o sobie znać zmęczenie.
Opiszę Wam jak wyglądają zazwyczaj nasze dzionki (godzinki +- 30 min), może powiecie czy taki rytm dnia jest ok.
6:50 pobudka
7:00 180 ml mleka + 1 miarka kaszki
9 - 9:30 drzemka
10:30 - deserek (cały słoiczek)
11:30 - 13:00 drzemka
13:30 - obiadek (cały słoiczek)
14:50
16:30 - 180 ml mleka + 3 miarki kaszki
18:30 kąpiel i zazwyczaj sen przed jedzeniem
20:30 - 210 mleka (karmimy się na śpiocha) i sen do rana
Nie wiem czy mały nie pije za mało mleka, ale za chiny ludowe nie chce wypić mleka ani po deserkach ani po obiadku. Karmimy się już wyłącznie mm, mleko w cycach się skończyło (nie karmiłam w ogóle piersią, mały nie umiał ssać cycusia, więc prawie 5 miesięcy ściągałam mu mlimli i tankowałam z butli). Pediatra jak jej powiedziałam, że Adi je 4x160 ml (wcześniej tak jadł) to stwierdziła, że mleka zdecydowanie za dużo - no i zgłupiałam kompletnie
Pisałyście o adopcji ja czasem o niej myślę - szczególnie, gdy słyszę o przepełnionych domach dziecka, ale mój mąż mówi, że bałby się sytuacji, że inaczej traktowałby Adrianka i drugie adoptowane dziecko, boi się, że brakłoby mu tej miłości....
Życzę Wam przyjemnego weekendu, ja idę odpoczywać
