[happy2gether]

Napisane przez teram

Usmiechnelam się do siebie czytajac Twoj post bo wybralas suknie która byla moją główną faworytka ale zdecydowałam się na model z JA... No i do tego zakładasz czerwone buty (śliczne)...
Ja też miałam czerwone buty i kok upięty z boku wpięlam do niego 2 czerwone róże no i po wielu, wielu przemyśleniach zdecydowałam się na jednobarwny bukiet (aby nie byc zbyt pstrokata ze zwzgledu na bogato haftowany gorset) z czerwonych róż ( też marzyłam o piwoniach ale slub byl we wrzesniu). Jak go zobaczyłam po zrobieniu bylam przerazona tym ze jest PRZEOGROMNY ( mam 164cm wzrostu) ale w sumie okazało się ze pasuje idealnie do calosci...
wklejam zdjecie moze się przyda

ale fajny zbieg okoliczności
Miałaś bardzo ładny bukiet. Ja do swoich butków musiałabym mieć minimalnie ciemniejsze róże. Cały czas się jednak waham, bo druhna będzie miała najprawdopodobniej czerwoną sukienkę i wtedy, gdyby miała mieć pomniejszoną kopię mojego bukietu, nie wyglądałaby najlepiej.

Zastanawiam się natomiast nad różami w kolorze mojej sukni - te chyba byłyby najbardziej podobne (fot poniżej) Może ktoś się orientuje jak się ta odmiana nazywa? + czerwona wstążka, żeby bukiecik ożywić...albo wersja z czerwoną wstążką i czerwonymi bubkami - dziurawcem? (fot 3)

no i 4ta opcja to taka, aby bukiet (z jakichś dłuższych kwiatów typu amarylis czy mieczyk) leżał na przedramieniu

Sama już nie wiem co wybrać, bo żaden bukiet nie powalił mnie jeszcze na kolana taj jak to np. było z suknią
Cały czas liczę na Waszą pomoc

P.S. Czy mogłabyś wkleić jakieś wyraźniejsze zdjęcie swojej fryzury z wpiętymi kwiatami? Z góry dziękuję i pozdrawiam