[Miramej]

Napisane przez Cassandra 23

A z nowosci - Kuba nauczył sie pytac "co to?". Tak fajnie mu to wychodzi, bo jak cos znajdzie ciekawego i nie wie do czego to sluzy to podbiega z tym do mnie i tak fajnie mowi "cio to?" Albo jak go wołam to on odzywa sie "cio" Czasami tak do niego mowiłam, w żartach i on to szybko podłapał.

Napisane przez magi77

Album jest super prezentem Możesz dołączyć fajną książkę dla Rodziców. My dostaliśmy książkę Leszka Talki o urokach macierzyństwa na wesoło. Przeczytałam i ja i Małż i pokładaliśmy się ze śmiechu.

On kiedyś pisał felietony w dodatku do jakiejś gazety (może do Wysokich Obcasów), uwielbiałam je

Napisane przez mariolasl

Q matko

buziaki dla Kuby i przytulaski dla ciebie
Takiej nocy nigdy nie mielismy, nawet sobie nie wyobrazam
za to w pracy czesto, ale to nie moje dzieci, wiec tak inaczej do nich podchodze, chociaz tez mi ich zal, ale nie ma juz takiego emocjonalnego zaangazowania.
(...)
Bylismy u fryzjera. 2/3 czasu siedzial ladnie, reszte sie buntowal i mowil "nie nie nie"

, no my do tej pory też sobie nie wyobrażaliśmy, ale była bardzo realistyczna

A Kuba u fryzjera na początku się cieszył, potem chlipał, a na koniec bardzo żałośnie płakał, co najmniej jakby Mu uszy fryzjerka obcinała

Napisane przez aannuullaa

jestem dobrej myśli

Muszę Martynke pochwalić - zaczyna kojarzyć dźwięki, tzn wydawać je świadomie (wiem że dla was to żadna nowość ale u nas postęp duży ) potrafi już pokazać jak robi konik, karetka jak znajdzie śmieć to mówi be i mi go oddaje
no i moja siostra nauczyła ją hitu :

-Martynko jak mama opowiada?
-ble ble ble
(...)
Martynka przez pierwszą noc po porodzie podobno płakała i płakała, położne i pediatra ochrzciły ją "małym dożartuskiem " byłam przerażona tym, co czeka mnie w domu

, widzisz a Kuba nic
Pleciesz trzy po trzy znaczy się

Jak to pierwsze wrażenie może zmylić