2010-10-28, 09:19
|
#2912
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: W
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
Napisane przez mamcia81
Jestem przykładem na to, że z wkładką nie wszystko idzie tak różowo.
Boże, to wszystko mnie załamuje, czuję sie jak w półapce, nie moge pozbyć sie czegoś co jest we mnie, wszystkie te zabiegi są bolesne, wiąże się z jakimś poniżeniem...sama nie wiem. Okropność!
Chcę mieć kolejne dziecko (mam córcię urodzona naturalnie)a teraz boję się, że coś mi zrobią podczas tego wyjmowania w szpitalu, że uszkodzą szyjkę i bede miała problemy z donoszeniem ciąży.
|
Nie nakręcaj się i myśl pozytywnie . Przed zabiegiem to ja bym mimo wszystko dla pewności upewniła się w czyje ręce się oddaję i czy to naprawdę fachowiec i porozmawiała o ryzyku, tak dla spokoju, a jeśli miałabym wątpliwości to udałabym się do innego szpitala
Musisz mieć pewność że zrobią Ci to fachowo i nie uszkodzą bo potem to wiesz już za późno warto teraz wszystko sprawdzić
|
|
|